Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 28.10.2010

Ekonomiczne kary na szczycie UE

Unijny szczyt w Brukseli zdominuje dyskusja o dyscyplinie finansowej we Wspólnocie.
Unia EuropejskaUnia Europejskafot. east news

Chodzi między innymi o zaostrzenie sankcji dla krajów, które nie trzymają w ryzach budżetu.

Polska natomiast na szczycie będzie zabiegać o poparcie dla swojego postulatu, czyli ulgowego potraktowania krajów, które przeprowadziły reformy emerytalne. Warszawa chce trwałego i pełnego odliczania tych kosztów od deficytu i długu. Argumentuje, że przyszłe zobowiązania wobec emerytów przekazywane do otwartych funduszy odbijają się negatywnie na wskaźnikach, bo podwyższają ich poziom.

Stałe odliczanie kosztów reformy emerytalnej uchroniłoby w przyszłości Polskę przed ewentualnymi karami za przekroczenie dozwolonych limitów. - Jeśli te rozmowy przyniosą efekt, będziemy mieli trochę więcej oddechu, a on jest Polsce potrzebny, bo nie jesteśmy krajem najbogatszym, a system emerytalny zafundowaliśmy taki, jakbyśmy byli najbogatszym krajem europejskim - powiedział przed rozpoczęciem szczytu premier Donald Tusk.

Unijne kary

Spotkanie unijnych liderów zdominuje jednak inna sprawa - postulat niemiecko - francuski dotyczący zmian w unijnym traktacie i zaostrzenia kar dla krajów, które nie pilnują dyscypliny finansowej. Paryż i Berlin chcą pozbawiać takie państwa prawa głosu na unijnych spotkaniach ministerialnych. - To postulat egzotyczny - komentuje krótko szef polskiego rządu. Podobnie wypowiada się też przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso. - To nie do zaakceptowania. Nie będzie dla tego postulatu jednomyślności wśród krajów członkowskich - mówił szef Komisji. Ten postulat rzeczywiście wzbudza sprzeciw zdecydowanej większości państw. Trudno sobie wyobrazić, by zgodziły się na niego te kraje, które już teraz borykają się z problemami i przekraczają dozwolone limity.

Państwa Unii są natomiast przychylne wobec drugiego postulatu francusko - niemieckiego. Chodzi o utworzenie specjalnego funduszu antykryzysowego dla państw na skraju bankructwa. Dziś rozpocznie się dyskusja w tej sprawie, ostateczna decyzja ma zapaść wiosną przyszłego roku.

rk