Aleksiej Nawalny ze statusem "więźnia sumienia". Amnesty International przywróciła ten tytuł opozycjoniście
Portal Meduza podał, że część osób, które straciły pracę, poprosiła o pomoc niezależny związek zawodowy zrzeszający pracowników moskiewskiego Metra.
- Takich osób jest wiele, ale na razie nie o wszystkich przypadkach zostaliśmy powiadomieni - cytują rosyjskie media niezależne wypowiedź szefa związkowców Wasilija Szeliakowa.
Związkowiec ujawnił, że zwolnieni pracownicy to głównie osoby, które zarejestrowały się na stronie internetowej "Wolność dla Nawalnego.
Portal Meduza napisał, powołując się na informację uzyskaną od deputowanego Moskiewskiej Dumy Miejskiej Michaiła Timonowa, że zwolnienia z powodów politycznych mogą objąć nawet kilkuset pracowników stołecznej kolejki podziemnej. Wcześniej współpracownicy Aleksieja Nawalnego podawali, że nieznane osoby włamały się do bazy danych osób wspierających opozycjonistę.