Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Chodurski 03.12.2010

Sąd uchyla wyrok w sprawie J.Kaczyńskiego

Sąd Najwyższy uchylił prawomocny wyrok, mocą którego Jarosław Kaczyński nie musiał przepraszać wydawcy "Gazety Wyborczej" za porównanie jej do "Trybuny Ludu" z 1953 r.
Jarosław Kaczyński, prezes PiSJarosław Kaczyński, prezes PiSfot. PAP

W piątek trzyosobowy skład SN uwzględnił kasację Agory w procesie wytoczonym przez nią prezesowi PiS. Sprawa wraca do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

We wrześniu 2007 r. J. Kaczyński - wówczas premier - powiedział "Rzeczpospolitej": "Państwo chyba nie czytają Gazety Wyborczej. To, co się tam wyprawia, to Trybuna Ludu z 1953 r. Atak na nas przekracza wszelką miarę. Barańskiego (Marek Barański, dziennikarz TVP w PRL, później w "NIE" i "Trybunie" - red.) potrafią zostawić w tyle. Agora nie może nie mieć związków z oligarchią, jeżeli jest wydawnictwem na dużą skalę, a w Polsce gospodarka w niemałej części jest w rękach postkomunistycznych oligarchów. I w związku z tym zamówienia na ogłoszenia, reklamy, promocje są w ich rękach".

Za te słowa Agora zażądała w pozwie wobec Kaczyńskiego przeprosin i wpłaty 50 tys. zł na cel społeczny. W 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo. Uznano, że są to opinie nie podlegające sprawdzeniu co do prawdziwości i mieszczące się w granicach wolności wypowiedzi, wobec czego działania pozwanego nie były bezprawne.

W 2009 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację Agory, uznając, że inkryminowane wypowiedzi mieściły się w ramach wolności słowa, choć przyznano, że były przejaskrawione.

mch