Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Rafał Kowalczyk 09.12.2010

Kamiński: przestępcy w CBA? Wojtunik się broni

Mariusz Kamiński zarzucił nowemu kierownictwu CBA, opóźnianie śledztw i zatrudnianie ludzi na których ciążą zarzuty.
Mariusz Kamiński, Paweł WojtunikMariusz Kamiński, Paweł Wojtunikfot. PAP/Leszek Szymański

Były szef CBA Mariusz Kamiński złożył w Prokuraturze Generalnej pismo z listą śledztw prowadzonych przez CBA, w których - jego zdaniem - nic się nie dzieje.

Kamiński powiedział na konferencji prasowej, że na liście są informacje o siedmiu śledztwach, które nie są znane opinii publicznej; "śledztwach o bardzo dużym ciężarze gatunkowym". Zaznaczył, że w przypadku części z tych spraw zostały wszczęte śledztwa, a padają w nich nazwiska "ludzi obecnej władzy związanych z wymiarem sprawiedliwości, z policją".

Kamiński uważa, że po jego dymisji nastąpił "odwet na kadrze kierowniczej CBA". - Około 90 proc. funkcjonariuszy kadry kierowniczej pionu operacyjno-śledczych zostało zmuszonych do odejścia - powiedział Kamiński.

Kamiński zwrócił też uwagę, że ze stanowisk kierowniczych zwolniono większość doświadczonych pracowników. Niektóre osoby, zatrudnione na ich miejsce, były rozpracowywane przez CBA i podejrzewano je o związki ze zorganizowaną przestępczością.

"Jest głośno o CBA"

Z kolei szef CBA Paweł Wojtunik powiedział dziennikarzom, że wie o działaniach prowadzonych przez funkcjonariuszy biura i nie ma poczucia, by w CBA nic się nie działo. Dodał, że ma wrażenie, iż jeszcze "jest za głośno" o CBA i sprawach, które prowadzi.

Wojtunik nie zgodził się z zarzutem Kamińskiego dotyczącym odchodzenia z CBA kadry kierowniczej. - Na trzydziestu kilku dyrektorów zmiany dotknęły połowy. Ale tylko kilku zostało przeze mnie zwolnionych - powiedział. Podkreślił, że duża część obecnej kadry kierowniczej to osoby, które pracowały w CBA za czasów poprzedniego kierownictwa.

Funkcjonariusze z MO

W specjalnym oświadczeniu Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA, napisał, że to Kamiński w czasie gdy był szefem CBA przyjął do służby 15 osób z przeszłością w MO. „Wśród tych osób był też funkcjonariusz ze ścisłej kadry kierowniczej, co do którego Instytut Pamięci Narodowej stwierdził, iż wcześniej pełnił służbę w SB” - napisał Dobrzyński.

W oświadczeniu czytamy też, że podczas urzędowania Pawła Wojtunika do służby w CBA przyjęto 13 funkcjonariuszy Policji, którzy swoją służbę rozpoczynali na przełomie 80-tych i 90-tych lat. Jak pisze Dobrzyński „osoby te nie ukrywały nigdy swojej przeszłości”.

Rząd działa nieskutecznie

Z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwdziałania Korupcji Transparency International opublikowała wyniki badania nazwanego "Światowym Barometrem Korupcji", z których wynika, że w ostatnich 12 miesiącach 15 proc. Polaków dało łapówkę (w skali globalnej łapówkę dała jedna czwarta ludzi na świecie). Polska znalazła się wśród dużej grupy państw, gdzie za najbardziej skorumpowane uważa się partie polityczne. Zdaniem 57 proc. ankietowanych w Polsce działania obecnego rządu w sferze walki z korupcją są nieskuteczne. Za skuteczne uważa je tylko 16 proc. ankietowanych.

Badanie przeprowadzono na próbie 91 tys. osób w 86 krajach. W Polsce sondaż wykonano w dniach 1-9 lipca.

rk