Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Błaszczyk 07.10.2021

Europosłowie zdecydują o rezolucji dotyczącej Białorusi. Dziś głosowanie

Po południu w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie nad rezolucją w sprawie Białorusi. W dokumencie znajdą się też akapity o obecnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Europosłowie są jednak podzieleni w sprawie tego, jak ta sytuacja powinna zostać opisana.

Rezolucję przygotowano w rocznicę brutalnego stłumienia protestów opozycji na Białorusi. Dzięki staraniom m.in. polskich deputowanych, z różnych ugrupowań, w projekcie wezwano Komisję do wsparcia białoruskiej opozycji, postawienia Aleksandra Łukaszenki przed Trybunałem Sprawiedliwości a także do wprowadzenia sankcji wobec jego reżimu. Jest też wzmianka o sytuacji Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta.

shutterstock europarlament free parlament europejski free 1200 2.jpg
Strasburg: spór w negocjacjach nad rezolucją ws. Białorusi. "Burzy jedność Unii Europejskiej"

Deputowani chcą także potępić wypychanie migrantów na polską granicę na zlecenie białoruskich władz, oraz wezwać europejskie kraje do solidarności w ochronie granicy i uznania wobec pracy służb granicznych.

Spór o działania Polski

Na wniosek socjaldemokratów do rezolucji dopisano jednak jeszcze jeden akapit, który negatywnie odnosi się do niektórych decyzji polskich władz - m.in. dotyczących dostępu mediów do terenów przygranicznych. 

Czytaj także: 

Ten ostatni zapis krytykuje Anna Fotyga, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Jej zdaniem burzy to jedność europarlamentu w bardzo ważnej sprawie. - Nie zgadzam się z tym, żeby metodą takich manipulacji próbowano nas wyizolować z najważniejszej dla Polski sprawy, którą każdy, kto ma jakąkolwiek wiedzę na ten temat, traktuje z największa powagą i z największym szacunkiem dla służb mundurowych - zaznaczyła polityk w rozmowie z Polskim Radiem.

Posłuchaj
00:59 parlament - spec - surowska .mp3 Parlament Europejski zagłosuje dziś nad rezolucją w sprawie Białorusi. W dokumencie znajdą się też akapity o obecnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Europosłowie są jednak podzieleni w sprawie tego, jak ta sytuacja powinna zostać opisana - relacja Karola Surówki (IAR)

O dopisanie do rezolucji słów krytycznych wobec polskich władz wnioskował europoseł Lewicy Robert Biedroń. W jego opinii była to konieczna zmiana. - Przypomnę, na granicy polsko-białoruskiej zginęło już pięć osób. (…) To są informacje, które powinny trafić do opinii publicznej, a Polski rząd ma problem z przekazywaniem tych informacji - dodał eurodeputowany.

O ostatecznym kształcie rezolucji zadecyduje głosowanie, wyniki poznamy po południu.


mbl