Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 21.12.2010

Brytyjsko-rosyjska wojna dyplomatyczna

Wielka Brytania wydaliła pracownika rosyjskiej ambasady w Londynie. Rosja w odpowiedzi odwołała brytyjskiego dyplomatę z Moskwy.
Ambasada Federacji Rosyjskiej w LondynieAmbasada Federacji Rosyjskiej w Londyniefot. Kbthompson/Wikimedia Commons/CC

Jak wynika z oświadczenia brytyjskiego Foreign Office, żądanie zostało wystosowane 10 grudnia. Brytyjczycy twierdzą, że mają mocne dowody na szpiegowską, sprzeczną z interesami Wielkiej Brytanii działalność rosyjskiego dyplomaty.

Wg telewizji Sky News, Brytyjczycy poprosili odpowiednich przedstawicieli rosyjskich władz, aby podejrzana osoba opuściła ambsadę Rosji w Londynie.

W odpowiedzi Rosja zachowała się podobnie - sześć dni później poprosiła o wyjazd jednego z brytyjskich dyplomatów z Moskwy. Obaj opuścili już swoje ambasady.

Wg źródeł telewizji Sky News wydalenie szpiegów nie ma związku z grudniowym aresztowaniem Katii Zatuliweter, podejrzanej o szpiegostwo na rzecz Rosji asystentki liberalno-demokratycznego posła Mike'a Hancocka.

Londyn i Moskwa próbują poprawić swoje stosunki, które pogorszyły się w roku 2006, gdy w Wielkiej Brytanii został otruty izotopem promieniotwórczego polonu krytyk Kremla Aleksandr Litwinienko, a Moskwa odmówiła wydania Brytyjczykom głównego podejrzanego.

kk

Zobacz najlepsze zdjęcia minionego roku