Logo Polskiego Radia
PAP
Julia Borkowicz 07.04.2022

"Polska nie dostała od KE ani eurocenta". Paweł Jabłoński o unijnym wsparciu

Paweł Jabłoński powiedział w czwartek, że "od samego początku wojny na Ukrainie Polska nie dostała od Komisji Europejskiej ani jednego eurocenta dodatkowego wsparcia". - Słyszymy, że mogą być pieniądze uruchamiane, ale mowa wyłącznie o pieniądzach już wcześniej zaplanowanych - powiedział wiceszef MSZ.

Jak przypomniał Jabłoński w czwartek w TVP Info "od 43 dni trwa wojna, są popełniane zbrodnie wojenne, ponad 4 mln ludzi uciekło z Ukrainy do krajów UE, z czego ponad 2,5 mln uciekło do Polski". - Jeśli mamy do czynienia z taką sytuacją, to naprawdę nie rozumiem, na co ktoś tu chce czekać - dodał.

- Chcę bardzo jasno to podkreślić, od samego początku wojny Polska nie dostała od Komisji Europejskiej ani jednego eurocenta dodatkowego wsparcia. Słyszymy cały czas o tym, że mogą być jakieś pieniądze uruchamiane, ale to jest mowa wyłącznie o pieniądzach, które są pieniędzmi już wcześniej zaplanowanymi, to jest po prostu przerzucanie z jednego koszyka do drugiego - powiedział Jabłoński.

"Test na solidarność"

Zaznaczył, że "nie ma jakiegokolwiek w tej chwili niestety podejścia bardziej ambitnego w tym zakresie, a to jest tak naprawdę test na europejską solidarność".

W ocenie wiceministra, "mamy dziś do czynienia z sytuacją, gdy europejskie wartości są bronione przez Ukrainę, na Ukrainie (...) i broni ich każde państwo, które Ukrainie pomaga, które przyjmuje uchodźców". - Musimy podjąć decyzję, jako UE, czy naprawdę będziemy bronić europejskich wartości, czy będziemy kontynuować politykę wewnętrznych podziałów, politykę, która de facto wzmacnia Putina - powiedział.

 - Jeśli KE nie wie, skąd wziąć dodatkowe pieniądze, my mówimy, gdzie jest źródło. Tym źródłem jest konfiskata rezerw, konfiskata majątku rosyjskich oligarchów - wskazał Jabłoński.

>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

"Jest za wcześnie"

W środę unijny komisarz ds. budżetu Johannes Hahn przekonywał w PE, że "jest jeszcze za wcześnie" na przeznaczanie konkretnego unijnego wsparcia finansowego dla krajów UE przyjmujących uchodźców. Dodawał, że nie sądzi jednak, aby w ramach budżetu UE można było stworzyć taki instrument, który byłby wystarczającą odpowiedzią na obecny kryzys związany z wojną.

- Na wielkie kryzysy, pandemię i teraz wojnę, nie da się zareagować obecnymi czy nawet przyszłymi instrumentami w ramach budżetu unijnego - mówił Hahn. Zapewniał, że jest otwarty na dyskusje o nowym mechanizmie.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

 

jb