Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 09.01.2011

Lodołamacze muszą skruszyć 16 km lodu

Z 40-kilometrowego zatoru pozostało jeszcze 16 km. Wzrósł poziom wody w Gryfinie.
Lodołamacze muszą skruszyć 16 km lodufot. PAP/Jerzy Undro

Trzynaście polskich i niemieckich lodołamaczy wznowiło rano prowadzoną od kilku dni akcję kruszenia lodu na Odrze i jeziorze Dąbie.

Łukasz Kolanda z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie poinformował, że lodołamacze, które bazują w rejonie Schwedt w tej chwili płyną w kierunku Gryfina, a jednostki z Gryfina i Szczecina Podjuch - w kierunku jeziora Dąbie.

W nocy, między Podjuchami a Gryfinem, lód się zatrzymał i trzeba spowodować, żeby znowu zaczął spływać.

Na Odrze nadal utrzumują się wysokie stany wód. W Gryfinie, gdzie skumulował się lód, który spłynąl z górnej części rzeki, stan wody wzrósł do prawie 660 centymetrów.

Z 40-kilometrowego zatoru na Odrze udało się już skruszyć więcej niż połowę. Pozostał do rozbicia 16-kilometrowy odcinek, ale postęp prac jest uzależniony od udrożnienia rzeki na wysokości Gryfina.

W województwie podtopionych jest 47 piwnic i 57 budynków gospodarczych - poinformowało Centrum Zarządzania Kryzysowego. Najwięcej podtopień występuje w okolicach Chojny, Cedynii i Widuchowej. Nasiąknięte wodą wały są pod stałym nadzorem.

agkm