Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 16.01.2011

Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej

Pomnik-tablicę ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej, odsłonięto w Białymstoku.
Białystok. Odsłonięcie tablicy-pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej.Białystok. Odsłonięcie tablicy-pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej.fot.PAP/Artur Reszko
Posłuchaj
  • Beata Gosiewska wdowa po Przemysławie Gosiewskim
  • Mieszikańcy Białegostoku mówią o pomniku
Czytaj także

Pomnik ustawiony przy kościele świętego Rocha ma formę pękniętej skały, opartej na krzyżu z nazwiskami 96-ciu ofiar.

Uroczystej Mszy św., poprzedzającej odsłonięcie tablicy, przewodniczył metropolita białostocki, arcybiskup Edward Ozorowski.

Uczestniczyli w niej członkowie rodzin ofiar katastrofy, w tym rodzina wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putry, współpracownik prezydenta Lecha Kaczyńskiego Jacek Sasin oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości z przewodniczącym klubu parlamentarnego Mariuszem Błaszczakiem.

Biskup drohiczyński Antoni Dydycz powiedział w homilii, że "pod Smoleńskiem Polska otrzymała kolejny kompas, zachętę do pamięci i duchowe wsparcie". Przypomniał, że ofiary katastrofy leciały do Katynia, w trosce o pamięć historyczną i by "dać świadectwo najważniejszym zasadom, dzięki którym nie zginął nasz kraj". Towarzyszyło im imię Jezusa Chrystusa. "Pamięć o was zabierzemy ze sobą jako najcenniejszy dar, a zarazem pamiątkę. Będziemy ją nieść w przyszłość, będziemy ją przekazywać następnym pokoleniom bez względu na to, ile to nas będzie kosztowało" - powiedział biskup Dydycz.

Zdaniem biskupa dzisiejsze czasy nie są czasami "mężów stanu, proroków ani mędrców. To czas oszustów, antyklerykałów i medialnych manipulatorów. Ale czy można z tym się zgodzić?" - pytał kaznodzieja.

Wdowa po pośle Przemysławie Gosiewskim, Beata, powiedziała, że rodziny ofiar dążą do wyjaśnienia prawdy o katastrofie. Dodała, że "premier Donald Tusk powinien był przeprosić za to, że nie zdołano zapewnić bezpieczeństwa pasażerom samolotu, który leciał na uroczystości katyńskie. Tak się jednak nie stało".

Po odsłonięciu pomnika-tablicy część uczestników uniosła w górę napisy: "Smoleńsk - chcemy prawdy" w językach: polskim, rosyjskim i angielskim.

Białostoczanie mówią, że pomnik jest skromny, ale wymowny i nie można koło niego przejść obojętnie. Podkreślają, że trzeba było uczcić pamięć ofiar. Pomnik-tablicę zaprojektował architekt Andrzej Chwalibóg. Powstała ona z dobrowolnych datków mieszkańców, z inicjatywy Społecznego Komitetu Erygowania Pomnika.

mch