Logo Polskiego Radia
Adam Kaliński 25.10.2022

"Przybywa odmów przyłączania do sieci instalacji OZE". Wiceminister klimatu wyjaśnia przyczyny

Rośnie liczba odmów przyłączenia do sieci instalacji OZE: w 2017/18 było to 260 odmów, w 2021/22 blisko 3,5 tys. - poinformowała wiceminister klimatu i środowiska Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.

Wiceszefowa resortu klimatu i środowiska uczestniczyła we wtorek w posiedzeniu sejmowej podkomisji stałej ds. Sprawiedliwej Transformacji.

Rośnie moc zainstalowana w OZE

Łukaszewska-Trzeciakowska poinformowała, że według szacunków na koniec sierpnia moc zainstalowana w OZE wyniosła ponad 20,9 GW. W sierpniu ub.r. było to 14,9 GW. Jak wyjaśniła przedstawicielka MKiŚ 11 GW było zainstalowanych w fotowoltaice, instalacje wiatrowe stanowiły 7,6 GW, hydroenergetyka blisko 1 GW, biomasa - 1 GW, biogaz - 272 MW.

Wiceminister podkreśliła, że rok do roku największy przyrost mocy zainstalowanych w OZE dotyczył fotowoltaiki (PV). Moc w PV wzrosła bowiem o 184,3 proc. Na koniec sierpnia moc zainstalowana w prosumenckich mikroinstalacjach wynosiła ponad 8,2 GW. "To dwa Bełchatowy (elektrownia w Bełchatowie - PAP) na dachach Polaków" - zaznaczyła.

Niepokojące sygnały

Łukaszewska-Trzeciakowska dodała, że w 2030 r. możliwe jest osiągniecie nawet 50 GW mocy zainstalowanej w OZE.

Wiceszefowa MKiŚ przyznała, że ministerstwo otrzymuje coraz więcej sygnałów dotyczących odmów przyłączania do sieci instalacji OZE.

- Otrzymujemy coraz więcej takich niepokojących sygnałów dotyczących odmów wydawania warunków przyłączenia do sieci OSD względem inwestorów OZE. Zjawisko staje się główną barierą dalszego rozwoju energetyki odnawialnej zarówno w Polsce, jak i w całej Europie - powiedziała.

Rośnie skala odmów

Przedstawicielka resortu klimatu i środowiska dodała, że zgodnie z informacjami URE w latach 2017/18 było 260 powiadomień o odmowie przyłączenia do sieci; w 2019/20 było to 1200 odmów, a w 2021/22 - 3459 odmów z czego 3415 dotyczyło instalacji PV.

- Obecnie skala odmów sięga już nawet 60-80 proc. wszystkich składanych wniosków - poinformowała wiceminister.

Brak dostatecznego rozwoju sieci

Łukaszewska-Trzeciakowska wyjaśniła, że "to jest jednocześnie, brak dostatecznego rozwoju sieci z jednej strony, a z drugiej jesteśmy ofiarą własnego sukcesu związanego z programami finansowanymi przez NFOŚ, czyli fotowoltaika, z trzeciej strony wysokie ceny energii, które jeszcze bardziej dopingują Polaków do myślenia o rozwiązaniach prosumenckich".

Czytaj także:

- Tak duża liczba składanych wniosków o wydanie warunków przyłączenia dla OZE oraz wydanych przez OSD w 2021 r. warunków przyłączenia i podpisania umów, powoduje że w niektórych miejscach wyczerpują się możliwości przyłączenia sieci - wskazała przedstawicielka MKiŚ.

PAP/IAR, akg