Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 10.03.2011

NATO i UE będą rozmawiać o sytuacji w Libii. Nie będzie interwencji?

Najpierw sprawą zajmą się ministrowie spraw zagranicznych Wspólnoty.
Uchodźcy libijscy w obozieUchodźcy libijscy w oboziefot. PAP/EPA/JIM HOLLANDER

Później, po południu na ten temat będą rozmawiać ministrowie obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Unijni ministrowie spraw zagranicznych, podczas dwugodzinnej narady, mają przede wszystkim mówić o sytuacji uchodźców, o pomocy humanitarnej dla Libii, oraz o konieczności zakończenia krwawych walk w tym kraju. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton poinformowała, że poprosiła swoich ekspertów o przygotowanie możliwych scenariuszy działania, choć nie chciała mówić o szczegółach. - Jak zawsze, wszystko musi być uważanie przeanalizowane, trzeba wziąć pod uwagę mandat do działania, możliwe zasoby i cele - dodała.

Zobacz; Raport Arabia>>>

Podczas spotkania na pewno pojawi się temat ewentualnych rozmów Unii Europejskiej z tymczasową Narodową Radą Libijską. O nawiązanie kontaktów apelowali europosłowie, podobnie jak o wprowadzenie strefy zakazu lotów nad Libią. Ta sprawa będzie między innymi dyskutowana również przez ministrów obrony NATO. Sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen powiedział, że dowódcy w kwaterze głównej pracują nad różnymi scenariuszami działania. - NATO nie zamierza przeprowadzać wojskowej interwencji w Libii, ale musimy przygotować się na wszelkie okoliczności i możliwości - dodał szef Sojuszu. Zastrzegł, że decyzje podejmowane przez Sojusz powinny zapaść w porozumieniu z Radą Bezpieczeństwa ONZ.

rr