Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 17.03.2011

Komorowski i Miedwiediew w Katyniu. "Gesty to za mało"

Prezydenci Polski i Rosji 11 kwietnia razem uczczą 71. rocznicę zamordowania przez NKWD Polaków - dowiedziała się nieoficjalnie Informacyjna Agencja Radiowa.
KatyńKatyń(fot: R. Małkiewicz/PR)

Pierwotnie zakładano, że na Cmentarz Wojenny w Katyniu Rodziny Katyńskie wraz z prezydentem Komorowskim pojadą 3 kwietnia.

Joanna Trzaska-Wieczorek dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta deklarowała we wtorek, że pielgrzymka może odbyć się po uroczystościach smoleńskich 10 kwietnia.

Zdaniem Witolda Waszczykowskiego, byłego wiceministra spraw zagranicznych, termin wyjazdu prezydenta Komorowskiego do Katynia jest sprawą drugorzędną. Jego zdaniem wartością jest natomiast fakt, że na miejscu będzie prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. – Potrzeba jednak czegoś więcej. Od lat wiemy, kto soi za tą zbrodnią. Na szczęście Rosjanie zaczęli potwierdzać, że zrobił to reżim stalinowski. Natomiast te gesty nie zmieniają stanu formalno-prawnego. Rosjanie nie chcą pójść krok dalej. Nie chcą zrehabilitować żołnierzy, nie chcą przyznać, że było to ludobójstwo – powiedział portalowi polskieradio.pl, Witold Waszczykowski. Jego zdaniem Rosja obawia się wypłat odszkodowań i utraty prestiżu.

Według planów do Katynia pociągiem specjalnym ma udać się kilkuset krewnych Polaków zamordowanych przez NKWD, samolotem na uroczystości ma dotrzeć prezydent Bronisław Komorowski.

rk