Kardynał Stanisław Ryłko przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Świeckich w homilii powiedział, że Jan Paweł II był prawdziwym prorokiem naszych czasów.
Nawiązując do Ewangelii o ślepcu, któremu Chrystus przywrócił wzrok, tłumaczył, że Jan Paweł II przez 27 lat swego pontyfikatu otwierał nam oczy na Chrystusa. Kardynał mówił, że Jan Paweł II był przewodnikiem i sumieniem moralnym świata. "Miał odwagę mówić światu o sprawach niewygodnych i trudnych" - podkreślał kardynał Ryłko.
Mówił też o milionach pielgrzymów, którzy od śmierci Jana Pawła II przybywają do jego grobu w Grotach Watykańskich, przypominając tytuł jednego ze wspomnień o Ojcu Świętym "Papież, który nie umiera”": Zwrócił uwagę, że przychodzą do niego jako do kogoś żywego, obecnego i proszą go o modlitwen wstawiennictwo. "Zostawiają listy do niego adresowane, przynoszą mu swoje bóle i radości. To jest prawdziwa audiencja, która ciągle trwa" - mówił kardynał. Kardynał Ryłko podkreślał, że w oczekiwaniu na beatyfikację Jana Pawła II trzeba się do niej jak najlepiej duchowo przygotować, aby "w sposób godny przyjąć ten wielki dar z rąk Kościoła".
Szósta rocznica śmierci papieża Polaka zgromadziła w Watykanie wielu wiernych z różnych krajów. Jak co roku liczną grupę stanowią Polacy.
Wielu pielgrzymów prosiło w swoich intencjach za wstawiennictwem papieża Polaka, ale także za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem.
W czasie porannej mszy odprawionej w Grotach Watykańskich ksiądz prałat Konrad Krajewski odczytał - zamiast homilii - fragment Testamentu Jana Pawła II.
Hierarcha w kwietniu 2005 roku był oficjalnym ceremoniarzem uroczystości żałobnych po śmierci Jana Pawła II. To on podczas Mszy pogrzebowej symbolicznie położył ewangeliarz na trumnie zmarłego.
Poranną modlitwę zakończyło odśpiewanie ulubionej pieśni polskiego papieża - "Barki".
Więcej w serwisie specjalnym Beatyfikacja Jana Pawła II>>>
iar/mch