Tablicę w Smoleńsku odebrał przedstawiciel wydziału konsularnego ambasady polskiej w Moskwie.
- Z Moskwy tablica zostanie przewieziona przez jednego z naszych konsulów do Warszawy i tutaj zostanie ona przekazana stowarzyszeniu "Katyń 2010", czyli jej właścicielom - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki, dodając, że o sprawie stowarzyszenie zostało już przez MSZ poinformowane.
- Po otrzymaniu tablicy, w Warszawie zorganizujemy konferencję prasową na temat tej sprawy. Powiemy wówczas, co o tym myślimy i jakie będą dalsze losy tablicy - zapowiedział Andrzej Melak, brat Stefana Melaka, przewodniczącego Komitetu Katyńskiego, który zginął w katastrofie samolotu w Smoleńsku.
Sprawa zamiany tablicy przez Rosjan, do której doszło w nocy z 8 na 9 kwietnia, wywołała kontrowersje przed poniedziałkowym spotkaniem prezydentów Polski i Rosji w Smoleńsku. O zmianie tablicy opinia publiczna dowiedziała się w sobotę rano, w przeddzień pierwszej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Na obecnej dwujęzycznej tablicy znajduje się napis: "Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku". Poprzednia tablica - na której znajdował się napis tylko w języku polskim - informowała ponadto, że ofiary katastrofy zginęły „w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 roku".
rk