Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 29.04.2011

Jarosław Kaczyński nie będzie na beatyfikacji. "Strasznie żałuję"

- Nie pojadę (do Watykanu), strasznie żałuję - powiedział szef PiS. Jak zaznaczył, nie może zostawić chorej matki na trzy dni.
Jarosław KaczyńskiJarosław Kaczyński(źr. jaroslawkaczynski.info)

- Szczególnie po ostatniej operacji. Nie mogę jej narazić na trzy dni ostrego napięcia, bo mogłoby się to skończyć tragedią - podkreślił.

Prezes PiS pytany, czy będzie uczestniczył w uroczystościach beatyfikacyjnych w kraju, odparł: Zobaczymy, jaka będzie sytuacja w domu. Dodał, że chętnie pojechałby np. do Wadowic. Ale też nie mogę, za daleko.

Jarosław Kaczyński zarzucił marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie, iż próbuje wykorzystać tą sytuację dla prowadzenia walki politycznej.

Marszałek Sejmu powiedział wcześniej, że posłowie PiS-u nie odpowiedzieli na propozycję zorganizowania wspólnej delegacji parlamentu na beatyfikację. Jarosław Kaczyński miał pojechać do Rzymu specjalnym pociągiem z politykami i działaczami PiS-u.

PiS jedzie pociągiem

W sobotę przed wschodem Słońca wyruszy do Rzymu pociąg z pielgrzymami z Prawa i Sprawiedliwości, którzy jadą na beatyfikacje Jana Pawła II. PiS jedzie specjalnie wynajętym pociągiem. Każdy płacił za siebie po 1500 złotych od osoby.

Od strony organizacyjnej nad wyprawą czuwa senator Stanisław Kogut - doświadczony kolejarz i związkowiec.

Z Warszawy do Rzymu pociąg będzie jechał całą dobę, z powrotem parę godzin krócej, bo za granicą będzie szybsza lokomotywa - wyjaśnia senator.

Wynajętym przez PiS pociągiem jedzie do Rzymu około 300 osób - to parlamentarzyści z rodzinami, a także samorządowcy i sympatycy ze swoimi bliskimi.

W niedzielę, 1 maja w Watykanie papież Jan Paweł II zostanie ogłoszony błogosławionym Kościoła katolickiego. Na uroczystości w Stolicy Apostolskiej będzie obecny m.in. prezydent Bronisław Komorowski, marszałkowie Sejmu i Senatu, parlamentarzyści.

W niedzielę w Wadowicach będzie premier Donald Tusk.

/

to