Wielkopolska policja zatrzymała 11 pseudokibiców - poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu Andrzej Borowiak.
W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu trwają przesłuchania pseudokibiców, Część z nich już usłyszała zarzuty.
Na terenie województwa mazowieckiego zatrzymano 10 pseudokibiców m.in. nieformalnego szefa kibiców Legii Piotra Staruchowicza pseud. "Staruch".
Zebrany dotąd materiał dowodowy pozwala na postawienie im zarzutów niszczenia mienia, wtargnięcia na murawę boiska i czynnej napaści m.in. na policjantów. Zatrzymanym grożą kary do pięciu lat więzienia.
- Skompletowano dowody pozwalające na postawienie zarzutów 33 uczestnikom zajść na stadionie w Bydgoszczy - poinformował zastępca szefa Prokuratury Bydgoszcz-Północ Dariusz Bebyn.
Zdaniem rzecznika komendanta głównego policji Mariusza Sokołowskiego, wśród zatrzymanych są osoby, które zachowywały się najbardziej agresywnie. Były one widoczne podczas relacji telewizyjnych, a jeden z zatrzymanych uczestniczył w ataku na dziennikarkę.
Będą kolejne zatrzymania
Mariusz Sokołowski powiedział, że policja pracuje dalej nad identyfikacją kolejnych osób, które są odpowiedzialne za zamieszki na stadionie w Bydgoszczy.
- W sumie do tej pory zidentyfikowaliśmy ponad 70 osób. Będziemy dążyć do tego, by wszyscy pseudokibice, którzy brali udział w tych burdach, zostali ukarani - poinformował komendant główny policji Andrzej Matejuk.
Nad ustaleniem, kto brał udział w zamieszkach po finale Pucharu Polski, pracują specjalne zespoły policjantów z Warszawy, Poznania, Bydgoszczy, Szczecina i Sosnowca, bowiem kibice z tych miast byli na stadionie w Bydgoszczy.
Funkcjonariusze dysponują materiałami wideo nagranymi przez policjantów prewencji i operacyjnych, zapisem z monitoringu na stadionie i relacji telewizyjnych, ale także filmami i zdjęciami zamieszczonymi w internecie.
Kluby Legia i Lech zapewniły, że udostępnią policji bazy danych swoich kibiców, tak by łatwiej było dotrzeć do tych osób, które złamały prawo.
4 maja podczas finału Pucharu Polski w Bydgoszczy pomiędzy drużynami Lecha Poznań i Legii Warszawa doszło do zamieszek z udziałem pseudokibiców. Zamaskowani stadionowi chuligani wtargnęli na płytę boiska. Zniszczyli ogrodzenie, krzesełka, reklamy świetlne.