Niemieckie władze poinformowały w niedzielę, że wyhodowane w Dolnej Saksonii, na północnym zachodzie Niemiec, kiełki warzyw mogą być źródłem infekcji wywołanej niebezpieczną bakterią EHEC, odmianą szczepu pałeczki okrężnicy.
Według ministra rolnictwa Dolnej Saksonii Gerta Lindemanna bakterie e.coli mogą pochodzić ze szklarni w mieście Uelzen, sto kilometrów na południe od Hamburga. Szklarnię natychmiast zamknięto. Uprawiano w niej między innymi kiełki lucerny, cieciorki, azjatyckiej fasoli azuki i mung- wszystkie do konsumpcji w sałatkach.
Lindemann powiedział, że ostrzega się ludzi przed spożywaniem kiełków, które są często dodawane do miksów sałat.
Przedstawiciel niemieckich władz powiedział agencji Reutera, że badającym sprawę udało się dość precyzyjnie prześledzić drogę dostaw kiełków. Dalsze szczegóły mają zostać wkrótce ujawnione.
Bakteria EHEC zabiła dotychczas w Europie 22 osoby, w tym 21 w Niemczech. Ponad dwa tysiące zostały zarażone.
mch