Jan Rokita choruje od ponad tygodnia. Trafił do rzymskiej kliniki Gemeli we wtorek, dzięki interwencji kardynała Stanisława Dziwisza. Polityk został przewieziony do Rzymu śmigłowcem.
Nelli Rokita zdradziła Super Expressowi, że w czwartek jej mąż przeszedł poważną operację, ale lekarze ciągle go diagnozują. - Jeszcze nic nie wiadomo. Janek przeszedł czterogodzinną operację. Ale w tej chwili ciężko jest powiedzieć, kiedy będzie mógł opuścić szpital – wytłumaczyła Nelli Rokita.
Według Nelli Rokity klinika Gemeli to odpowiednie miejsce na leczenie jej męża. - W szpitalu panują doskonałe warunki, mąż cały czas może liczyć na fachową opiekę lekarską – zaznaczyła żona polityka
Należy przypomnieć, że we włoskim szpitalu leczył się także m.in. papież Jan Paweł II.
Lekarze wziąć nie potrafią do końca sprecyzować co dolega politykowi z Krakowa. Jak ujawniła córka Nelli Rokity, Katarzyna, lekarze podejrzewają, że polityk ma silne zapalenie trzustki, ale nie wykluczają także raka tego organu.
se.pl, mr