Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 18.07.2011

Jeszcze poczekamy na wydobycie wraku "Bułgarii"

Operacja podnoszenia statku "Bułgaria" z dna Wołgi przedłuży się z powodów technicznych - taką informację podał Wiktor Olerskij, który kieruje całą akcją.
Akcja na WołdzeAkcja na Wołdzefot. Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych Rosji
Posłuchaj
  • Ciężar statku jest większy niż początkowo przypuszczali eksperci - relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także

Wiceminister Federacji Rosyjskiej Wiktor Olerski przyznaje, że kłopoty z podniesieniem wraku zaczęły się w niedzielę wieczorem, gdy pękła jedna z lin podtrzymujących jednostkę w pozycji poziomej. Okazało się, że ciężar statku jest większy niż początkowo przypuszczali eksperci.

- Na pewno nie wydobędziemy wraku w ciągu najbliższych kilkunastu godzin. Pod wodą warunki są bardzo trudne – oświadczył Wiktor Olerskij

- To kwestia nie godzin, ale dni - dodają ratownicy bezpośrednio przygotowujący statek do podniesienia.

Jednocześnie kilkaset osób nadal przeczesuje nadwołżańskie brzegi i rzeczne wysepki w poszukiwaniu 15 osób, których los od tygodnia nie jest znany.

"Bułgria" zatonęła 10 lipca podczas rejsu z 208 osobami na pokładzie. Uratowano jedynie 79 osób. Odnaleziono 114 ciał, 15 osób wciąż uznaje się za zaginione.

mr