Skreślony z listy poseł PO teraz wyleci z partii?

Po tym, jak Marcinkiewicz został skreślony przez zarząd krajowy z listy kandydatów do Sejmu (chodziło o samodzielne rozpoczęcie przez niego kampanii – CZYTAJ WIĘCEJ>>>), wysłał do mediów oświadczenie. „Marcinkiewicz stwierdził m.in., że ktoś z regionalnej PO włamał się do jego prywatnej skrzynki mailowej, gdzie znajdowały się informacje na temat jego kampanii wyborczej. "Nie wiem, czy pan Gawłowski dokonał tego osobiście, czego nie wykluczam, czy też zrobili to jego współpracownicy. Jest dla mnie natomiast oczywiste, że pan Gawłowski o tym wiedział i że jest to przestępstwo. [...]. Będę domagał się poniesienia odpowiedzialności karnej przez Pana Ministra Gawłowskiego" – pisze regionalne wydanie „Gazety Wyborczej”.

Czytaj prowadzoną na żywo relację z kampanii wyborczej >>>

Gawłowski zareagował błyskawicznie. – Niech złoży zawiadomienie do prokuratury – komentuje oświadczenie partyjnego kolegi i zapowiada: na najbliższym posiedzeniu zarządu złożę wniosek o wykluczenie go z partii.

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

sg