Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 27.08.2011

Kolejny dzień walk. Kaddafi wciąż nieuchwytny

Walki z oddziałami wiernymi Kaddafiemu trwają na południowych przedmieściach stolicy Libii, jednak żołnierze upadającego reżimu wciąż pozostają także w innych częściach miasta.
Posłuchaj
  • Ban Ki Mun, sekretarz generalny ONZ: w nieco dłuższej perspektywie Libijczykom zależy na wsparciu przygotowań do wyborów, funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i policji, jak również wsparciu w społecznej i ekonomicznej odbudowie kraju i budowaniu instytucji prawnych. Chcę przedyskutować te plany z Radą Bezpieczeństwa, włączając w to wysłanie misj
Czytaj także

Zobacz raport specjalny - Upadek Kaddafiego>>>

Według korespondenta telewizji Al-Dżazira, rebelianci koncentrują się na centrum Trypolisu, które przeszukują, chcąc znaleźć jak najwięcej ukrywających się zwolenników Muammara Kaddafiego. Na południu miasta siły lojalne wobec Kaddafiego prowadzą ostrzał okolic lotniska.

W coraz gorszej sytuacji są mieszkańcy libijskiej stolicy. Brakuje wody, prądu, benzyny, leków i podstawowych produktów. Międzynarodowy Czerwony Krzyż ostrzega, że są ogromne problemy z dostarczaniem pomocy humanitarnej do miasta. Zaniepokojenie wyrazili także przedstawiciele ONZ, Unii Europejskiej, Ligi Państw Arabskich oraz Unii Afrykańskiej, które wezwały wszystkie strony konfliktu w Libii do powstrzymania się od represji.

Szefowa dyplomacji Unii Europejskiej, Catherine Ashton wezwała wszystkie strony libijskiego konfliktu do poszanowania praw człowieka. Podkreśliła, że przemiany w Libii powinny być wprowadzane przez samych Libijczyków, a zagraniczni partnerzy powinni szanować władze i suwerenność państwa.

Dowódca powstańców w Trypolisie, Abdel Hakim Belhadż, zapowiedział tymczasem, że wszystkie oddziały libijskich rebeliantów przejdą pod jednolite dowództwo powstańczej rady wojskowej. Do tej pory oddziały powstańcze w różnych częściach Libii działały niezależnie. Obserwatorzy obawiali się, że po obaleniu Muammara Kaddafiego siły te podzielą się na grupy związane z różnymi plemionami i regionami. Powstańcy twierdzą, że kontrolują 95 procent powierzchni kraju.

aj

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>