Logo Polskiego Radia
IAR
Gabriela Skonieczna 15.09.2011

MEN się waha. 6-latki nie pójdą do szkoły?

Ministerstwo Edukacji Narodowej rozważa rezygnację z obowiązkowego w przyszłym roku posłania do szkoły 6-latków. To efekt analizy tegorocznej frekwencji w szkole, sześciolatków.
MEN się waha. 6-latki nie pójdą do szkoły?fot. PAP/Jacek Turczyk
Posłuchaj
  • Katarzyna Hall, minister edukacji, 6-latki nie pójdą obowiązkowo do szkoły?
  • Katarzyna Hall, minister edukacji, w niektórych gminach do szkół poszło 100 % sześciolatków, w innych 0
Czytaj także

Minister Edukacji Katarzyna Hall powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że będzie musiała się zastanowić nad zniesieniem tego obowiązku na przyszły rok. Z danych pochodzących z 2 tysięcy gmin wynika, że do pierwszej klasy poszło w tym roku tylko 23 procent sześciolatków. Minister Hall mówiła, że w całej Polsce te dane rozkładały się bardzo różnie.

- Są samorządy, gdzie do szkoły poszło 100 sześciolatków i są takie gdzie do szkoły nie poszło żadne sześcioletnie dziecko - dodała Katarzyna Hall.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Minister obawia się, że w wielu szkołach może wystąpić w przyszłym roku efekt kumulacji, kiedy to w jednej klasie spotkają się prawie wszystkie dzieci z rocznika 2005 i 2006. Całkowite dane ze wszystkich samorządów mają być znane w listopadzie. Wtedy MEN zapowiedział przygotowanie konkretnych rozwiązań.

Reforma związana z posłaniem dzieci rok wcześniej do szkoły trwa od trzech lat. W tym roku po raz trzeci i ostatni rodzice mieli wybór, czy ich dziecko wcześniej zasiądzie w szkolnej ławce. Również w tym roku obowiązkiem przedszkolnym objęte zostały wszystkie dzieci 5-letnie.

gs