W internecie opublikowano amatorski film, na którym widać amerykańskich żołnierzy oddających mocz na ciała zabitych chwilę wcześniej rebeliantów.
Choć nie wiadomo jeszcze, czy film jest autentyczny, jego publikacja wywołała międzynarodowy skandal. Eksperci porównują go ze sprawą irackiego więzienia Abu Ghraib. Opublikowane kilka lat temu zdjęcia z więzienia pokazywały amerykańskich żołnierzy znęcających się nad zatrzymanymi.
Śledztwo NATO
Zachowanie amerykańskich żołnierzy potępiły władze Stanów Zjednoczonych. Waszyngton zapowiedział śledztwo w tej sprawie, a w czwartek wieczorem poinformowano, że dwóch spośród czterech marines zostało już rozpoznanych.
Własne śledztwo w tej sprawie zapowiedziało dowództwo misji NATO w Afganistanie. Zastępca dowódcy sił NATO generał Adrian Bradshaw oświadczył, że każde zachowanie, które odbiera szacunek zmarłym, niezależnie czy wrogom czy przyjaciołom, jest całkowicie nie do zaakceptowania.
Dodał, że NATO ostro potępia jakiekolwiek działania, które odbierają szacunek śmierci. - Takie działania nie reprezentują wartości, jakimi kieruje się zdecydowana większość sił koalicyjnych - oświadczył generał.
"Znienawidzimy Amerykanów"
Ujawniony film wywołał też wściekłość samych Afgańczyków. - Jeśli takie zdarzenia będą się powtarzać, znienawidzimy Amerykanów i wybuchnie powstanie przeciwko nim - mówi jeden z mieszkańców Kandaharu Mohammad.
Film potępił też prezydent Afganistanu Hamid Karzaj, który zachowanie żołnierzy nazwał „nieludzkim”. Talibowie, poprzez jednego ze swoich rzeczników również oświadczyli, że zachowanie żołnierzy jest niegodne, ale podkreślili przy tym, że film nie przekreśli wysiłków zmierzających do rozpoczęcia rozmów pokojowych.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
IAR, to