Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 22.01.2012

Czy wstąpienie do Unii opłaca się Chorwatom?

Chorwaci decydują czy ich kraj przystąpi do Unii Europejskiej. Od rana trwa referendum akcesyjne, które jest ostatnim krokiem na drodze Chorwacji do Wspólnoty Europejskiej.
Posłuchaj
  • Dylematy Chorwacji - referendum ws. przyystąpienia do UE. Relacja Wojciecha Cegielskiego
Czytaj także

Jeśli co najmniej 50 procent głosujących zakreśli odpowiedź „tak”, to w połowie przyszłego roku Chorwacja stanie się 28. członkiem Unii.

Publikowane jeszcze przed referendum sondaże dawały zwolennikom Unii 55-60-procentowe poparcie. W obliczu tak niewielkiej przewagi euroentuzjastów, w Chorwacji do ostatnich chwili trwała kampania na rzecz akcesji. Prezydent kraju Ivo Josipović wyrażał nadzieję, że przyniesie ona rezultat. „Oczekuję, że mieszkańcy powiedzą „tak”, abyśmy mogli kontynuować drogę do Europy” - mówił Josipović w kilka chwil po oddaniu głosu w referendum.

Za przystąpieniem do Unii opowiadają się nie tylko politycy głównych chorwackich ugrupowań, ale także miejscowy Kościół katolicki. Na decyzję Chorwatów wpływ mogą mieć m.in. słowa papieża Benedykta XVI, który w czasie niedawnej pielgrzymki do Chorwacji przekonywał do wejścia do Unii Europejskiej.

Zwolenników akcesji Chorwacji jest jednak znacznie mniej niż jeszcze 10 lat temu. Jednym z powodów jest kryzys ekonomiczny w Europie. „Unia Europejska po prostu się wali i wszyscy chcą z niej uciekać. Tak jest w Austrii czy Wielkiej Brytani. Dlaczego więc Chorwacja ma przystępować do tak słabej organizacji” - pyta jedna z organizatorek kampanii „Nie w referendum” Martina Mijić. Część Chorwatów obawia się także utraty przez kraj suwerenności po wejściu do Unii.

Wieloletni korespondent Polskiego Radia na Bałkanach Tomasz Kowalczewski podkresla, że Chorwaci zdają sobie sprawę, że odrzucenie wejścia do Unii będzie miało dla nich poważne konsekwencje. W tej chwili bowiem Chorwacja uważana jest za lidera na Bałkanach Zachodnich, a w przypadku przegranej referendum przestanie być liderem na rzecz Serbii. Chorwacja wejdzie wówczas do tzw. pakietu bałkańskiego i będzie miała szanse wejść do Unii dopiero z Serbią, Czarnogórą oraz Bośnią i Hercegowiną.

Oficjalne wyniki referendum powinny być znane w najbliższych godzinach. Jeśli komisja wyborcza ostatecznie poinformuje o zwyciestwie euroentuzjastów, to Chorwacja będzie drugim po Słowenii krajem byłej Jugosławii, który stanie się członkiem Unii Europejskiej.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

IAR/mch