Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 20.02.2012

Unia po raz kolejny rozważy, czy wspomoże Grecję

Ministrowie strefy euro zastanowią się, czy Grecja spełniła warunki otrzymania zapomogi. Tymczasem nocy w Atenach doszło do kolejnych protestów przeciw cięciom.
Protesty i starcia z policją w Atenach w niedzielę wieczoremProtesty i starcia z policją w Atenach w niedzielę wieczoremfot. PAP/EPA/SIMELA PANTZARTZI

Ministrowie finansów strefy euro mają zaakceptować drugi pakiet pomocowy dla Grecji w wysokości 130 miliardów euro.

Decyzja w tej sprawie była wielokrotnie odkładana. Nadzieje na to, że zostanie ona podjęta w poniedziałek wyrażał w ubiegłym tygodniu szef eurogrupy Jean-Claude Juncker po telekonferencji z ministrami.

Warunkiem przyznania międzynarodowego wsparcia finansowego były cięcia wydatków, które w sumie mają wynieść ponad 3 miliardy euro. W piątek władze w Atenach zatwierdziły ostatecznie plan oszczędnościowy, znajdując brakujące ponad 300 milionów euro. Są też gwarancje na piśmie, że rząd dotrzyma zobowiązań. - Jest porozumienie we wszystkich kluczowych sprawach i wierzę, że nasz minister finansów przyjedzie z dobrymi wiadomościach na poniedziałkowe spotkanie - powiedziała grecka minister edukacji Anna Diamantopulu.

Redukcja greckiego długu?

W poniedziałek spodziewane jest też oficjalne ogłoszenie porozumienia z prywatnymi wierzycielami w sprawie redukcji greckiego długu o 100 miliardów euro. Stare obligacje mają być zamienione na nowe, z dłuższymi terminem wykupu i niskim oprocentowaniu. A ponieważ Grecja ma problemy z wiarygodnością, większy będzie też nadzór nad pożyczkami, które otrzyma. - Strefa euro nie wierzy obietnicom i będzie chciała przypilnować reform - skomentował Sony Kapoor, szef instytutu badawczego Re-Define.

Rachunek dla Grecji

Utworzony ma więc być specjalny rachunek, na który będą wpływać pieniądze z międzynarodowej pomocy. Do części funduszy Ateny nie będą mieć dostępu, bo będzie on przeznaczony na spłatę długu wobec zagranicznych inwestorów, a reszta wpływająca do greckiego budżetu ma być wstrzymywana, jeśli rząd nie będzie wdrażał oszczędności. Nie jest wykluczone też utworzenie stałej misji ekspertów Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego, którzy będą monitorować realizowany plan cięć wydatków.

Minister skarbu USA Timothy Geithner oznajmił w niedzielę, że porozumienie, jakie zawarli greccy politycy w sprawie reform gospodarczych zasługuje na wsparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i Stany Zjednoczone będą zachęcać fundusz, by je poparł.

agkm

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>