Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 20.02.2012

Ważą się losy Grecji

Ministrowie finansów strefy euro uważają, że są duże szanse na zatwierdzenia drugiego pakietu pomocowego w wysokości 130 miliardów euro dla Grecji.

W Brukseli trwa spotkanie eurolandu poświęcone tej sprawie. Do tej pory zgody na pomoc nie było, bo władze w Atenach nie wywiązywały się z obietnic i nie wdrażały drastycznych oszczędności, czego domagał się Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny.

Od tej decyzji zależy przyszłość Grecji, bo bez kolejnych pożyczek już w przyszłym miesiącu może zbankrutować. Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde uważa, że decyzj o przyznaniu pomocy jest bliska. - Grecja wykonała nadludzki wysiłek, ale musimy kontynuować pracę - dodała.

Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble, do tej pory surowy i krytyczny wobec władz w Atenach, teraz nieco łagodniejszym tonem mówi, że jest optymistą co do decyzji o przyznaniu pomocy. - Nowy program pomocowy może być w poniedziałek zatwierdzony. To pozwoli greckiej gospodarce stanąć na nogi jeśli plan oszczędnościowy zostanie zrealizowany - dodał minister Schaeuble.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Minister finansów Holandii Jan Kees de Jager powiedział, że wraz z przyznaniem pomocy powinna zapaść też decyzja o większym nadzorze Grecji i wysłaniu do Aten stałej misji Międzynarodowego Fundusz Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego . - Jeśli popatrzymy na zawirowania w Grecji stała obecność ekspertów w Atenach wydaje się być konieczną. Jestem też zwolennikiem utworzenia specjalnego konta, na które będą wpływać pożyczki - dodał.

Do części pieniędzy na specjalnym koncie władze w Atenach nie miałyby dostępu. To byłaby gwarancja spłaty długu wobec zagranicznych inwestorów. Reszta ma wpływać do greckiego budżetu, ale jeśli okazałoby się, że Ateny nie wywiązują się z obietnic, pomoc byłaby zamrażana.

IAR, aj