Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 14.03.2012

Płonący samochód nie powstrzymał szefa Pentagonu

W czasie gdy samolot Leona Panetty lądował w Afganistanie, na terenie lotniska w płomieniach stanął samochód, którym Afgańczyk wjechał do rowu.
Płonący samochód nie powstrzymał szefa PentagonuPKW w Afganistanie

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Panetcie ani żadnej z towarzyszących mu osób nic się nie stało - zapewnił rzecznik Pentagonu kapitan John Kirby. Powiedział, że furgonetka podjechała z dużą prędkością do miejsca, w którym na lotnisku w bazie lotniczej Camp Bastion miał się zatrzymać samolot Panetty, ale że nic nie wskazuje, by kierowca usiłował dokonać zamachu.

Agencja Associated Press pisze, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż w pojeździe nie było materiałów wybuchowych. Nie miał ich też przy sobie kierowca, który w tym wypadku doznał poparzeń. Samochód najprawdopodobniej był kradziony.

aj