Logo Polskiego Radia
IAR
Gabriela Skonieczna 18.04.2012

Rodziny smoleńskie będą szukać sprawiedliwości w Strasburgu?

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że poniedziałkowy wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Katynia, otwiera drogę dla poszkodowanych w katastrofie smoleńskiej.

W wywiadzie udzielonym TVP Info, prezes PiS-u powiedział również, że dla niego obecnie najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, był zamach.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Komentując wyrok w sprawie mordu katyńskiego, prezes Kaczyński powiedział, że rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej będą mogły wybrać podobną drogę jak rodziny katyńskie. Według Kaczyńskiego, będzie to trudna i długotrwała droga, bo będzie ona "musiała prowadzić przez rosyjski wymiar sprawiedliwości".

Jarosław Kaczyński jest przekonany, że w tej chwili jedynie hipoteza o zamachu może wyjaśnić wszystkie wątpliwości wokół katastrofy smoleńskiej. Lider PiS mówił, że dla niego, w tej chwili , "jedyną teorią jest teoria wybuchu i teoria zamachu" . Chodzi zarówno o przygotowania do katastrofy, zachowanie kontrolerów lotu na lotnisku, jak i wydarzenia tuż po katastrofie - tłumaczył prezes. Dlaczego rozdzielono wizyty, dlaczego sprowadzony został ten samolot, kim są ci którzy remontowali samolot w Rosji - pytał Kaczyński.

"Tu ktoś coś kryje"

Jego zdaniem, niezrozumiałe jest też rozpadnięcie się samolotu na kawałki.- Tu ktoś coś kryje i to jest poza dyskusją - mówił. Jego zdaniem, wyjaśnieniem katastrofy, powinni zając się specjaliści "właściwej klasy", w tym specjaliści międzynarodowi. Kaczyński zastrzegł, że jego ocena faktów może się zmienić, jeśli zostaną ujawnione nowe informacje.
Lider Prawa i Sprawiedliwości zarzucił również rządowi, że "zrobił wszystko , by sprawa katastrofy nie została ostatecznie wyjaśniona". Mamy tu do czynienia ze współdziałaniem w tuszowaniu sprawy, w tym żeby to śledztwo nie przebiegało tak, jak powinno przebiegać- powiedział . Jak mówił Kaczyński, rząd Tuska "dał się wciągnąć w grę z Putinem", a potem bardzo trudno było się z takiej gry wycofać.

IAR, gs