Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 26.04.2012

Kempa: nie można tej ustawy "dopychać kolanem"

SLD i Solidarna Polska opowiedziały się w Sejmie za odrzuceniem rządowego projektu zmian w systemie emerytalnym.
Beata Kempa (PiS)Beata Kempa (PiS)PAP/Grzegorz Jakubowski

Posłowie debatują nad projektem ustawy dotyczącym wydłużenia wieku emerytalnego do 67 roku życia.

Podczas sejmowej debaty posłanka Sojuszu Anna Bańkowska zaznaczyła, że nie wszyscy będą mogli pracować do 67 roku życia. Dlatego - jej zdaniem - potrzebne jest rozwiązanie na kształt nie obowiązujących już emerytur pomostowych dla najbardziej uciążliwych zawodów.

Zdaniem Bańkowskiej, rządowa reforma będzie miała negatywne konsekwencje dla gospodarki - więcej będzie zasiłków i zwolnień lekarskich, wzrosną też koszty leczenia. SLD ma zgłosić poprawkę do rządowego projektu, przewidującą możliwość odejścia na emeryturę po przepracowaniu 35 lat w przypadku kobiet i 40 lat w przypadku mężczyzn.

Wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu złożyła też Beata Kempa z Solidarnej Polski. Jej zdaniem, tak ważnej ustawy nie można "dopychać kolanem". W opinii posłanki Solidarnej Polski, przy wprowadzaniu reformy zabrakło troski o zwykłego obywatela.

Zgodnie z projektem wiek emerytalny ma być podnoszony stopniowo od przyszłego roku. Co cztery miesiące wydłużany będzie o jeden miesiąc. Oznacza to, że mężczyźni mieliby przechodzić na emerytury w wieku 67 lat w roku 2020, a kobiety w 2040. Wynika to stąd, że obecny wiek emerytalny kobiet wynosi 60 lat a mężczyzn - 65 lat. Projekt przewiduje też możliwość przejścia na tak zwane emerytury częściowe czyli wcześniejsze. Mężczyźni mogliby pobierać takie świadczenia w wieku 65 lat, kobiety zaś po ukończeniu 62 roku życia. Taka wcześniejsza emerytura nie byłaby jednak możliwa bez odpowiedniego stażu pracy wynoszącego dla kobiet 35 lat i dla mężczyzn 40 lat. Zgodnie z projektem wysokość emerytury częściowej ma wynosić 50 procent emerytury pełnej. Pobieranie takiego częściowego świadczenia wpłynie na wysokość emerytury, którą będzie można otrzymać po ukończeniu 67 lat. Będzie ona pomniejszona o sumy wypłacane wcześniej w ramach emerytury częściowej.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

IAR, to