Protest wymierzony jest w nowy projekt MEN, który zakłada zmniejszenie liczby godzin historii w szkołach ponadgimnazjalnych i połączenie jej z nauką o społeczeństwie i filozofią.
Działacze obywatelskich Stowarzyszeń Przeciwko Bezprawiu mówią temu pomysłowi zdecydowane "nie". Na apel odpowiedział wydawca "Nowin Nyskich" Janusz Sanocki, który zaprosił ich do Nysy.
Głodówka w tym mieście to nie jedyna forma protestu. W rocznicę Konstytucji 3 maja, na ulicach miasta rozpocznie się akcja referendalna. Będzie to Obywatelskie Referendum, składające się z 10 pytań dotyczących m.in. okręgów jednomandatowych, likwidacji przywilejów zawodowych dla prawników a także wieku emerytalnego.
"Przywracamy lekcje historii"
Pod takim hasłem prowadzona jest akcja zbierania podpisów pod obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Jej celem jest zachowanie dotychczasowego modelu uczenia historii w szkołach ponadgimnazjalnych.
W Warszawie, w Dniu Flagi RP, akcję zainaugurował lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Tłumaczył, że polska szkoła i polska edukacja muszą zagwarantować uczniom naukę historii.
- Jak młody człowiek może odczuwać poczucie wspólnoty narodowej, jeżeli nie ma zakorzenienia w przeszłości, w historii? – pytał.
Zaznaczył, że to właśnie kultura, język i wiedza o przeszłości budują poczucie tożsamości narodowej.
Inicjatorem akcji i autorem projektu jest poseł Solidarnej Polski Patryk Jaki. Jego zdaniem po wejściu nowych przepisów od 1 września w szkołach ponadgimnazjalnych historii będą uczyć się tylko ci, którzy wybiorą ją jako przemiot maturalny.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)