Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 25.05.2012

Palikot spotkał się w szpitalu z Tymoszenko

Julia Tymoszenka podczas rozmowy z Januszem Palikotem prosiła go o pomoc w skierowaniu jej sprawy do Trybunału Praw Człowieka.
Julia TymoszenkoJulia Tymoszenkotymoshenko.ua

Apelowała również o skierowanie na Ukrainę obserwatorów do monitorowania wyborów parlamentarnych.Do trwającej 80 minut rozmowy doszło za zgodą władz ukraińskich w szpitalu w Charkowie, gdzie Tymoszenko leczona jest ze schorzenia kręgosłupa.

W rozmowie oprócz polskiego polityka uczestniczył m.in. były premier Belgii Guy Verhofstadt, dotyczyła sytuacji na Ukrainie oraz zaplanowanych na koniec października wyborów parlamentarnych. Według Janusza Palikota Tymoszenko mówiła m.in, że jeśli wybory będą w miarę uczciwe i zostaną zachowane minimalne standardy, to jej blok zwycięży nawet, gdy ona sama będzie w więzieniu.

Według relacji posła, Tymoszenko prosiła także, by w sprawie wyborów UE wywierała presję na prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza "poprzez ratyfikację traktatu stowarzyszeniowego (Ukraina-UE) w Parlamencie Europejskim, bo to jedyna możliwość wpływu na sytuację na Ukrainie". - Ja sam odniosłem wrażenie, że premierowi (Mykole Azarowowi) i jego ekipie zależy na ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej, jest to więc moment, w którym można coś realnie wynegocjować - podkreślił Palikot, który spotkał się z Azarowem w piątek przed południem.

agkm

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>