Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 04.06.2012

Syria: rebelianci rezygnują z planu pokojowego

Rzecznik syryjskich rebeliantów ogłosił, że powstańcy nie będą już przestrzegać międzynarodowego planu pokojowego i rozpoczynają ataki na siły rządowe.
Baszar al-AssadBaszar al-AssadFabio Rodrigues Pozzebom / ABr/Wikimedia Commons/CC

W zeszłą środę rebelianci oświadczyli, że dają prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi 48 godzin na dotrzymanie zobowiązań wynikających z planu międzynarodowego wysłannika Kofiego Annana.
- Postanowiliśmy zaprzestać przestrzegania zobowiązań wynikających z tego planu - powiedział rzecznik opozycyjnej Wolnej Armii Syryjskiej (WAS) Sami al-Kurdi. Dodał, że rebelianci, by "bronić swojego narodu" zaczęli atakować siły rządowe.
Według działaczy praw człowieka w ciągu weekendu rebelianci zabili co najmniej 80 żołnierzy wojsk Asada.
Rebelianci chcieliby, aby misja obserwacyjna ONZ została przemianowana na misję pokojową lub też aby społeczność międzynarodowa wprowadziła strefę zakazu lotów i strefę buforową, które pomogłyby w obaleniu Asada.
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował do Asada, by "dla dobra ludzkości" przestał stosować przemoc i rozpoczął dialog polityczny ze swoimi przeciwnikami. Jednocześnie podtrzymał zasadność planu Annana.
Nie jest jasne, czy Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłuży wygasający pod koniec lipca mandat 300-osobowej misji, która jest coraz bardziej ryzykowna - pisze Reuters, powołując się na oenzetowskich dyplomatów.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP,kk