PAP
Katarzyna Karaś
21.06.2012
Przełom w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek?
Matka dziewczyny, po rozmowie z dwoma policjantami, powiedziała, że już wiadomo kto jest sprawcą zaginięcia Iwony - donosi "Gazeta Wyborcza".
Facebook
Policjanci, w trakcie wizyty w zakładzie fryzjerskim prowadzonym przez matkę Iwony Wieczorek, mieli powiedzieć kobiecie, że są blisko wyjaśnienia całej sprawy. - Zapytali, czy w najbliższym czasie planuję jakiś wyjazd poza Trójmiasto , bo woleliby, abym była na miejscu - mówi Iwona Wieczorek-Kinda.
Według matki zaginionej dziewczyny funkcjonariusze są przekonani o śmierci Iwony. - Rozmawiali tak, jakby mnie chcieli przygotować na najgorsze - wyjaśnia.
"Gazeta" próbowała dowiedzieć się, co było powodem tej wizyty. Dwa źródła wśród śledczych potwierdzają, że od trzech dni dzieje się coś istotnego, ale sprawa objęta jest zakazem informowania mediów.
17 lipca 2010 roku 19-letnia Iwona Wieczorek zniknęła po wyjściu z jednej z sopockich dyskotek. Na zapisie z miejskiego monitoringu ostatni raz widać ją na bulwarze nadmorskim w Gdańsku-Jelitkowie.
PAP, kk