Logo Polskiego Radia
IAR
Petar Petrovic 04.07.2012

Wątek fałszowania dokumentów przez BOR będzie umorzony?

Takiej informacji nie potwierdza rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur – informuje "Nasz Dziennik".

- Postępowanie jest w toku, nie ma jeszcze żadnej decyzji. Trudno jest mi powiedzieć, kiedy ona może zapaść. Jeszcze trochę czynności jest do wykonania, nie ma konkretnego terminu - mówi rzecznik.

„Nasz Dziennik" dodaje, że o manipulacjach przy dokumentacji istotnej dla organizacji wizyt premiera i prezydenta w Katyniu w kwietniu 2010 roku mieli mówić sami funkcjonariusze BOR podczas imprezy zakrapianej alkoholem.

Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>

Jeden z wiceszefów Biura miał zeznać w prokuraturze, że kierownictwo BOR kazało - miesiąc po tragedii - uzupełniać teczki wizyt smoleńskich o kolejne dokumenty. Do ewentualnych fałszerstw dokumentów wytworzonych przez BOR miało dojść pomiędzy 10 kwietnia a 6 maja 2010 roku. Po sprawdzeniu przez śledczych dokumentów okazało się, że są one prawidłowe i nie ma śladu fałszowania ani fabrykowania nowych papierów. Około dwóch tygodni teczkę smoleńską zwrócono do archiwum BOR.

***

Katastrofa pod Smoleńskiem miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Zginęło w niej 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

(pp)