Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 10.07.2012

"Arafata otruł Palestyńczyk. Na polecenie Izraela"

Były szef palestyńskiego wywiadu Taufik Tirawi powiedział, że obecnie poszukiwany jest "palestyński zdrajca".
Jaser ArafatJaser ArafatHans Jørn Storgaard Andersen/Wikimedia Commons/CC

Tirawi kieruje komisją, która bada okoliczności śmierci zmarłego osiem lat temu legendarnego przywódcy Palestyńczyków. W związku z przypuszczeniem, że Jaser Arafat mógł zostać otruty radioaktywnym polonem-210 prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wyraził w poniedziałek zgodę na ekshumację.
Taką wersję zasugerowali szwajcarscy naukowcy, którzy odkryli na ubraniu, które Arafat nosił przed śmiercią, podwyższoną zawartość radioaktywnej substancji. Jednoznaczna ocena, czy doszło do celowego otrucia, nie jest jednak zdaniem naukowców możliwa bez analizy szczątków zmarłego. Eksperci ze Szwajcarii mają przyjechać do siedziby władz Autonomii w Ramallah w celu zbadania na miejscu znajdujących się w mauzoleum szczątków Arafata.
Za ekshumacją szczątków męża opowiedziała się wdowa po Arafacie, Suha. Jej zdaniem zakłócenie spokoju zmarłego, zakazane w islamie, byłoby w tym przypadku prawdopodobnie uzasadnione, gdyż chodzi o wyjaśnienie zbrodni.
Laureat Pokojowej Nagrody Nobla (1994), przywódca największej palestyńskiej organizacji zbrojnej Al-Fatah i Organizacji Wyzwolenia Palestyny, a w latach 1994-2004 prezydent Autonomii Palestyńskiej zmarł po długiej chorobie w listopadzie 2004 roku we francuskim szpitalu wojskowym w Clamart.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk