- Wdrożenie się do codziennych obowiązków, po wyjeździe i błogim lenistwie wiąże się z dużą zmianą, której towarzyszy stres i napięcie - podkreśla Joanna Kantor- Martynuska, psycholog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.
Wiele osób zostawia powrót z urlopu na ostatnią chwilę, aby czas wolny wykorzystać maksymalnie. Tymczasem zdaniem doktor Joanny Kantor-Martynuskiej lepiej z wakacji wrócić dzień wcześniej, aby bez pośpiechu przygotować się do pracy. Zostawić sobie czas na aklimatyzację, zrobienie prania czy zakupów.
Natomiast jeżeli w pracy po urlopie mamy zarzucone papierami biurko i mnóstwo spraw do załatwienia ekspertka radzi, aby skorzystać z pomocy przyjaciół. Według psychologów potrzebujemy od 2 dni nawet do tygodnia, aby po urlopie wdrożyć się do pracy i nowych obowiązków.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
IAR, ei