Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 17.08.2012

Świat krytykuje wyrok na wokalistki Pussy Riot

USA, Niemcy, Francja... Najważniejsi politycy, ministrowie krytykują wyrok na trzy wokalistki rosyjskiego zespołu punkrockowego Pussy Riot.
Świat krytykuje wyrok na wokalistki Pussy RiotPAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Victoria Nuland wyraziła zaniepokojenie wyrokiem moskiewskiego sądu. Jej zdaniem, kara dwóch lata więzienia dla kobiet z Pussy Riot jest nieproporcjonalna do popełnionego czynu i ma niepożądany negatywny wpływa na prawo do wolności wypowiedzi. - Wzywamy rosyjskie władze do ponownej analizy całej sprawy, tak by wolność słowa została uszanowana - stwierdziła Nuland.
Wyrok skrytykowali też czołowi niemieccy politycy, w tym kanclerz Angela Merkel, minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle i szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Ruprecht Polenz. W oświadczeniu dla prasy kanclerz przyznała, że śledziła sprawę zespołu Pussy Riot, a karę jaką wymierzono uznaje za niewspółmiernie surową. Zdaniem Merkel, wyrok jaki zapadł przed moskiewskim sądem kłóci się z europejskimi wartościami państwa prawa i demokracji.

Wyrok zbyt surowy
- Wyrok wydaje się szczególnie nieproporcjonalny biorąc pod uwagę, że zarzucane im czyny były niezbyt groźne - oświadczył rzecznik MSZ Francji Vincent Floreani. Dodał, że "procedura nie jest zakończona i nie zostały wyczerpane środki odwoławcze w Rosji i w Strasburgu (w Europejskim Trybunale Praw Człowieka)".
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton w specjalnym oświadczeniu napisała, że jest "głęboko rozczarowana" wyrokiem, który jest "niewspółmierny do winy”. Ashton podkreśliła, że wyrok stawia pod znakiem zapytania respektowanie przez Rosję demokratycznych standardów dotyczących uczciwego, przejrzystego i niezależnego procesu. "Ten wyrok stoi w sprzeczności z międzynarodowymi zobowiązaniami Rosji jeśli chodzi o poszanowanie wolności wypowiedzi” - napisała szefowa unijnej dyplomacji.

Przeciwko wyrokowi protestowali też zwykli ludzie w wielu miejscach na świecie, w tym w Warszawie.
"Bogurodzico, przegoń Putina"
22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 24-letnia Maria Alochina i 29-letnia Jekatierina Samucewicz z punkrockowego zespołu Pussy Riot zostały skazane przez sąd w Moskwie na kary po dwa lata łagru za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną".
Trzy młode kobiety były wśród pięciu performerek z zespołu, które 21 lutego w moskiewskim Soborze Chrystusa Zbawiciela, najważniejszej świątyni prawosławnej Rosji, wykonały utwór "Bogurodzico, przegoń Putina". Nagranie z tej akcji umieściły w internecie. W marcu zostały aresztowane.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk