Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 04.09.2012

Gabriele: Watykan to królestwo hipokryzji

Włoska telewizja wyemitowała wywiad z byłym papieskim majordomusem Paolo Gabriele, oskarżonym w Watykanie o kradzież tajnych dokumentów.
Gabriele: Watykan to królestwo hipokryzjiGreg O'Beirne/Wikimedia Commons/CC

Z Gabriele rozmawiał dziennikarz Gianluigi Nuzzi, któremu przekazał on poufne listy. Do rozmowy doszło na początku roku, a więc przed aresztowaniem majordomusa, co nastąpiło 23 maja. Nie miał on wtedy jeszcze świadomości, że za swój czyn odpowie przed sądem.

Nuzzi wydał otrzymane dokumenty w formie książki zatytułowanej "Jego Świątobliwość". Wyłania się z niej obraz sporów i konfliktów m.in. na tle walki o wpływy w Kurii Rzymskiej, a także zarzuty korupcji w Gubernatoracie Państwa Watykańskiego. Dziennikarz wyjaśnił, że listy otrzymał od źródła, które przedstawił jako Maria. W poniedziałkowym programie Nuzzi przyznał, że liczne materiały dostał od kamerdynera Benedykta XVI. Następnie zaprezentował wywiad z Gabriele.
W wywiadzie majordomus powiedział m.in., że "papież chce zrobić porządki, ale napotyka trudności". - Osób, które tak jak ja chcą przyczynić się do tego, by rzucono światło na to, co się dzieje, jest co najmniej 20 - powiedział przedstawiając motywy, które nakłoniły go do kradzieży tajnych dokumentów. Zapewnił, że ludzie ci są "świadkami prawdy" i zależy im wyłącznie na jej ujawnieniu i na przejrzystości w Kościele.
Według słów majordomusa osoby te nie są związane z "władzą" za Spiżową Bramą, zaś łączy je "wola posprzątania" na jej szczytach i chęć pomocy osamotnionemu w tym papieżowi. Jak podkreślił w Watykanie "panuje zmowa milczenia, by nic nie wyszło na jaw". Dodał, że to co się dzieje za Spiżową Bramą "jest nie do pomyślenia". - Do tej pory ukrywano to, co chciano ukryć (...) Jest wiele hipokryzji. Powiedzmy, że to królestwo hipokryzji - powiedział Paolo Gabriele.
Zapytany, jak sobie wyobraża reakcję na te przecieki, majordomus odpowiedział, że nie sądzi, by mogły one zaszkodzić Kościołowi.
Gabriele został zatrzymany 23 maja, po czym spędził w celi watykańskiej żandarmerii dwa miesiące. Obecnie w areszcie domowym czeka na proces przed watykańskim sądem.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk