Dyplomata po raz pierwszy spotkał się z ukraińskimi dziennikarzami od objęcia stanowiska na początku września.
Większość pytań dotyczyła zbliżających się wyborów i tego, czy w tym roku odbędzie się szczyt Ukraina - Unia Europejska i czy umowa stowarzyszeniowa zostanie ostatecznie podpisana. Ambasador tłumaczył, że na razie jest za wcześnie, aby odpowiedzieć na te pytania. Wszystko zależy od tego, czy wybory zostaną zorganizowane zgodnie ze standardami demokratycznymi oraz czy Kijów rozpocznie reformę systemu sądowego tak, aby na Ukrainie nie było spraw politycznych.
Zdaniem Jana Tombińskiego, jeżeli będą pozytywne sygnały z Kijowa, to na pewno znajdzie się wola polityczna w Brukseli, aby szczyt Ukraina - Unia Europejska odbył się, jak najszybciej. Unijny ambasador dał do zrozumienia, że jest przeciwnikiem wprowadzania sankcji przeciwko ukraińskim władzom. Jak przypomniał, te które obowiązują wobec Białorusi nie doprowadziły do żadnych zmian w tym kraju.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>