Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Jaremczak 23.10.2012

Demonstracja w Budapeszcie. "Orban zdradził ideały"

Antyrządowa demonstracja w rocznicę wybuchu powstania 1956 roku zgromadziła ponad 50 tys. ludzi.
Demonstracja węgierskiej opozycjiDemonstracja węgierskiej opozycji PAP/EPA/JANOS MARJAI

Rozpoczęła się przy Moście Łańcuchowym ruch "Solidaritas". Przyłączyli się do niej członkowie obywatelskiego stowarzyszenia "Milion osób dla wolności prasy" (Milla) i zwolennicy opozycyjnej Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP).

Po raz pierwszy od wyborów parlamentarnych z 2010 r. rozproszone ugrupowania centrolewicowe i stowarzyszenia obywatelskie otrzymały autentycznego przywódcę. 44-letni Gordon Bajnai, popularny szef centrolewicowego rządu z lat 2009-2010, poinformował, że "wraca do polityki, aby doprowadzić do zmiany rządu w wyborach parlamentarnych w 2014 roku".

- Orban zdradził ideały wolności i demokracji z 1956 roku. Węgry znalazły się w izolacji politycznej. Kwitnie korupcja, rasizm i antysemityzm. Cztery z 10 milionów obywateli żyje poniżej granicy ubóstwa - powiedział Bajnai.

W tym samym czasie zwolennicy premiera Orbana zorganizowali prorządowy marsz "Za Węgry". Wzięło w ni udział 150 tys. ludzi, w tym duża grupa Polaków.

Ludzie zgromadzenia na Placu Kossutha deklarowali poparcie dla gabinetu, który "walczy z zadłużeniem poprzedniego lewicowego rządu kosztem wyrzeczeń społeczeństwa". Na transparentach napisano: "Czołgi ze wschodu w 1956, banki z zachodu w 2012", "Nie jesteśmy niewolnikami zadłużenia!".
- Bohaterowie 1956 roku dali nam siłę potrzebną do rozprawy z komunistami po czterdziestu latach, usunięcia ich spadkobierców politycznych z życia publicznego, przecięcia kolczastych drutów niewoli. (...) Jesteśmy Europejczykami, ale nie pozwolimy, by Bruksela stosowała wobec nas podwójne standardy oceny. Instytucje unijne powinny traktować nas z respektem - powiedział Orban.

Zobacz serwis specjalny Węgry 1956 >>>

Węgierskie powstanie wybuchło 23 października 1956 roku. Do 4 listopada została krwawo stłumiona przez wojska radzieckie. Budapeszt zaatakowało 16 dywizji armii czerwonej. Czołgi oraz myśliwce burzyły i bombardowały dzielnice bronione przez powstańców. Podczas rozpaczliwej obrony Budapesztu zginęło ponad dwa i pół tysiąca Węgrów, a 20 tysięcy zostało rannych. Po upadku powstania 200 tysięcy osób opuściło swoją ojczyznę.

tj