IAR
Artur Jaryczewski
16.11.2012
Schettino atakuje: jeszcze mnie przeprosicie!
Były kapitan zatopionego promu “Costa Concordia” Francesco Schettino pisze książkę na temat katastrofy ze stycznia tego roku.
Francesco Schettinokadr z ITN News/YouTube
Posłuchaj
-
Korespondencja Marka Lehnerta (IAR)
Czytaj także
W wywiadzie dla dziennika "Il Giornale" były kapitan, zwolniony z pracy za spowodowanie katastrofy, twierdzi, że w śledztwie popełniono szereg karygodnych błędów. Nie wzięto pod uwagę bądź zatarto wiele cennych dowodów, by odpowiedzialnością za wypadek obciążyć wyłącznie kapitana. On zaś po raz kolejny zaprzecza, jakoby zszedł z pokładu przed zakończeniem ewakuacji pasażerów, co stanowi jeden z zasadniczych punków aktu oskarżenia. Tym razem wersję o poślizgnięciu się i niezamierzonym wpadnięciu do szalupy ratunkowej zastępuje argumentem, że nie chciał - jak mówi - idiotycznie zginąć pod ciężarem przechylającej się na bok jednostki dwadzieścia metrów od brzegu. Schettino powiedział także, że po ukazaniu się książki, "będą go jeszcze wszyscy przepraszać".
Proces Schettino powinien rozpocząć się na początku przyszłego roku, a więc w pierwszą rocznicę tragedii, w której życie straciły 32 osoby.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR/aj