Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 13.02.2013

Skandal z koniną. KE: niedbalstwo lub oszustwo

Tonio Borg, unijny komisarz do spraw zdrowia i ochrony konsumentów przyznaje, że jeszcze nie ustalono źródła zanieczyszczenia mięsa, a kraje członkowskie prowadzą szczegółowe dochodzenie.
Skandal z koniną. KE: niedbalstwo lub oszustwofot. Flickr/tiseb

Sprawa koniny sprzedawanej jako wołowina ma być w środę tematem nadzwyczajnego spotkania w Brukseli unijnych ministrów rolnictwa, które zwołała Irlandia, kierująca pracami Wspólnoty.
- Jest oczywiste, że gdzieś w łańcuchu dostaw, ktoś w którymś z krajów dopuścił się oszustwa lub niedbalstwa i nakleił mylącą etykietę. Zapewnienie odpowiedniego etykietowania należy do krajów członkowskich. Dlatego na zwołanej naradzie ministerialnej omówimy tę kwestię i zastanowimy się nad wspólnymi działaniami - dodał komisarz.
Przedstawiciele unijnych państw mają rozmawiać o ewentualnym wzmocnieniu kontroli i zaostrzeniu przepisów dotyczących etykietowania. Afera z zanieczyszczonym mięsem wybuchła kilka tygodni temu w Irlandii i Wielkiej Brytanii, gdzie w hamburgerach wołowych wykryto koninę. Przed kilkoma dniami wykryto ją także w lasagni we Francji.
Początkowo podejrzewano, że źródłem zanieczyszczenia mięsa może być Polska, ale nasze służby weterynaryjne, po przeprowadzeniu badań, stanowczo zaprzeczyły. Teraz wskazuje się na Rumunię, pod lupą są także firmy w Luksemburgu, na Cyprze i w Holandii.

''Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

IAR, to