Premier Donald Tusk, występując przed posiedzeniem Rady Gabinetowej w sprawie wejścia do strefy euro, stwierdził, że to nie wspólna waluta była powodem kryzysu. Przeciwnie, jego zdaniem szansą na koniunkturę w Europie jest wzmacnianie wspólnej strefy walutowej.
Ponadto w ocenie premiera iluzją jest wizja obecności częściowej w UE. Większość państw zmierza bowiem do większej integracji. – Moim zdaniem kluczowym dylematem polskiej polityki pozostaje, czy Polska będzie zmierzać ku integracji, czy będzie dystansowała się od procesu integracji i pozostawała w politycznych peryferiach Europy. Rząd chce uczestniczyć w integracji, a nie pozostawć na uboczu. Wspólna waluta jest kluczową osią procesu integracji– powiedział premier. Dodał, że przynależność do strefy euro zwiększałoby konkurencyjność Polski w relacji z różnymi partnerami.
Premier Donald Tusk powiedział też, że przyjęcie euro musi być bezpieczne dla Polaków i korzystnie wpłynąć na ich sytuację finansową. - Polska nie powinna wejść do strefy euro, jeśli będą wątpliwości co do tego, jak to wpłytnie na życie przeciętnego Polaka - mówił premier.
agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>