Sąd przedłużył areszt dla rodziców Szymona z Będzina

W 2010 roku w stawie w Cieszynie znaleziono zwłoki półtorarocznego chłopca. Przyczyną śmierci dziecka był uraz jamy brzusznej.
Śledczy przez ponad dwa lata bezskutecznie starali się ustalić tożsamość dziecka i sprawców jego śmierci. W kwietniu 2012 roku śledztwo zostało umorzone. Jednak latem do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Będzinie zatelefonowała anonimowa osoba, która poinformowała, że u mieszkającej w sąsiedztwie rodziny od dłuższego czasu nie widziała jednego z dzieci - Szymona. Kilka dni później rodzice chłopca zostali zatrzymani.
Prokuratura zarzuca 40-letniej Beacie Ch. zabójstwo, za co grozi od 8 do 25 lat więzienia lub dożywocie. Jej 41-letni konkubent Jarosław R. usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy dziecku. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk