PAP
Katarzyna Karaś
16.05.2013
Szef Fundacji Kidprotect.pl usłyszał zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia
Jakub Ś. jest podejrzany o niegospodarność. Miał dokonywać prywatnych zakupów z pieniędzy Fundacji Kidprotect.pl, czym wyrządził jej szkodę nie mniejszą niż 250 tys. zł.
Wolontariuszem Fundacji Court Watch Polska może zostać każda osoba pełnoletnia.Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura o zarzutach dla prezesa Fundacji Kidprotect.pl (IAR)
Czytaj także
W lutym tygodnik "Wprost" napisał, że szef Fundacji Kidprotect.pl Jakub Ś. sprzeniewierzył pieniądze od darczyńców, nie rozliczał się z dofinansowania z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich, a także nie odprowadzał składek do ZUS od pensji pracowników, co spowodowało, że Zakład zajął konto fundacji.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura powiedział, że zarzuty wobec Ś. dotyczą niegospodarności w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz wyrządzenia w ten sposób znacznej szkody Fundacji.
Ślepokura wyjaśnił, że polegało to na wydatkowaniu na cele prywatne środków uzyskanych przez Fundację z różnych programów, od sponsorów oraz w postaci 1 proc. podatku za 2011 rok. Ś. kupował odzież, elektronikę, artykuły spożywcze oraz płacił za usługi medyczne, transportowe, turystyczne i internetowe.
- Jakub Ś. nie przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień - dodał prokurator. Śledztwo trwa.
Fundacja Kidprotect.pl nie złożyła sprawozdania za 2011 roku, w związku z czym resort pracy zdecydował o odebraniu jej statusu organizacji pożytku publicznego.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk