Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 17.06.2013

Miller: partie powinny być utrzymywane z budżetu

Jak podkreśla szef SLD, takie jest stanowisko jego partii wobec ewentualnej próby likwidacji subwencji budżetowych po medialnych doniesieniach o wydawaniu partyjnych pieniędzy.
Szef SLD Leszek Miller (L)Szef SLD Leszek Miller (L) PAP/EPA/Leszek Szymański

Według Leszka Millera, alternatywą dla środków z państwowej kasy, jest finansowanie przez biznesmenów czy mafię.

Szef SLD skrytykował wydatki Platformy Obywatelskiej na ubrania i nocne lokale i zapewniał, że jego partia nie przeznacza środków na takie cele.

Miller tłumaczył też rachunki swojej partii na pobyt w SPA i z sejmowej restauracji Hawełka. Jak utrzymuje, "mityczne SPA to ośrodek nad morzem, gdzie na trzech turnusach kształceni byli młodzieżowi liderzy". Natomiast, jeśli chodzi o korzystanie z poselskiej restauracji to "ma to miejsce jedynie w przypadku wielkich narad, na które ściąga się ludzi z całego kraju".

"Newsweek" napisał, że Platforma Obywatelska w ciągu dwóch lat wydała ponad ćwierć miliona złotych m.in. na markowe garnitury i buty. Do tego doszły wydatki na restauracje, zakup wina i cygar.

Wcześniej media donosiły także o wydatkach PiS, w tym o ochronie dla Jarosława Kaczyńskiego, za która partia płaci ponad milion rocznie.