Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 02.09.2013

Narada Przyjaciół Syrii za tydzień w Rzymie

8 września odbędzie się spotkanie przedstawicieli państw z grupy Przyjaciele Syrii, prawdopodobnie na szczeblu ministrów spraw zagranicznych - podała agencja Ansa.
Demonstracja w DamaszkuDemonstracja w Damaszkushamsnn/Wikimedia Commons/CC

Naradę zwołano w związku z rozważanymi planami zbrojnej interwencji w Syrii.
Przyjaciele Syrii to państwa sprzeciwiające się reżimowi Baszara el-Assada. Do grupy tej należą między innymi: Stany Zjednoczone, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Egipt, Włochy, Jordania, Katar, Arabia Saudyjska, Turcja, Zjednoczone Emiraty Arabskie. Wcześniej udzieliły już one wsparcia syryjskiej opozycji.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
21 sierpnia w pobliżu Damaszku miało dojść do ataku chemicznego, w wyniku którego zginęło ponad 1400 osób, w tym ponad 400 dzieci. Takie liczby podał w sobotę amerykański wywiad. Amerykanie i syryjscy rebelianci twierdzą, że atak zorganizował reżim prezydenta Baszara el-Assada. Ten jednak zaprzecza.
Prezydent USA oświadczył w sobotę, że Stany Zjednoczone są gotowe do interwencji w Syrii . Jednocześnie Barack Obama podkreślił, że chce uzyskać zgodę Kongresu na taką operację. Oznacza to, że ewentualna amerykańska interwencja została odłożona co najmniej do 9 września, kiedy zbiera się Kongres.
Według reżimu w Damaszku, odroczenie terminu amerykańskiej interwencji w Syrii to "polityczny i medialny manewr ". Syryjski wiceminister spraw zagranicznych Faisal Muqdad stwierdził, że prezydent USA jest wyraźnie "niezdecydowany i zdezorientowany".
Z kolei prezydent Syrii Baszar el-Assad powiedział, że "Syria jest zdolna stawić czoło każdej agresji z zewnątrz" . - Amerykańskie groźby przeprowadzenia ataku nie odwiodą Syrii od jej zasad, ani od jej walki z terroryzmem, wspieranym przez niektóre państwa regionu i zachodnie, przede wszystkim Stany Zjednoczone - stwierdził prezydent. Reżim syryjski nazywa terrorystami rebeliantów walczących o obalenie Assada.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, wojna domowa w Syrii pochłonęła w sumie ponad 110 tys. ofiar śmiertelnych. Spośród nich co najmniej 40,1 tys. to cywile.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''