Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 03.09.2013

Rosja o słowach Sikorskiego: nie ma nic dalszego od rzeczywistości

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wyraziło zdziwienie z powodu wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Polski Radosława Sikorskiego, który oświadczył, że Rosja ma powody, by czuć się współodpowiedzialna za syryjski arsenał chemiczny.
Radosław SikorskiRadosław SikorskiFlickr / PolandMFA
Posłuchaj
  • MSZ Rosji ostro reaguje na słowa Sikorskiego. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także

"Nie ma nic dalszego od rzeczywistości" - oświadczyło MSZ Rosji, dodając, że "u podstaw utworzenia w latach 70. i 80. przemysłu chemicznego Syryjskiej Republiki Arabskiej legły nie radzieckie, lecz raczej zachodnie technologie i dostawy związków chemicznych, w tym podwójnego przeznaczenia".
Ministerstwo oznajmiło również, że "odpowiedzialność za nienaruszalność broni chemicznej ponosi wyłącznie rząd suwerennej Syrii - i nikt inny". "Ani wewnętrzne, ani zewnętrzne siły nie powinny przeszkadzać w wykonywaniu tego zadania lub ingerować w dany proces" - wskazało rosyjskie MSZ.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Pod koniec sierpnia, w wywiadzie dla francuskiego dziennika "Le Monde", Sikorski wyraził opinię, że także Rosja powinna pomóc w zaaranżowaniu negocjacji między władzami i opozycją w Syrii. "Ponadto Rosja ma dodatkowe powody, by czuć się współodpowiedzialną za syryjski arsenał: to broń radziecka lub wyprodukowana dzięki radzieckim technologiom" - powiedział. "Gdyby Rosja, która nie chce interwencji w Syrii zadeklarowała, że weźmie na siebie odpowiedzialność za zabezpieczenie tego arsenału, miałoby to wpływ na bieg wydarzeń" - dodał.
21 sierpnia w pobliżu Damaszku miało dojść do ataku chemicznego, w wyniku którego zginęło ponad 1400 osób, w tym ponad 400 dzieci. Syryjscy rebelianci twierdzą, że atak zorganizował reżim prezydenta Baszara el-Assada. Ten jednak zaprzecza . Atak rozpoczął dyskusję na forum międzynarodowym na temat ewentualnej interwencji w tym kraju.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, wojna domowa w Syrii pochłonęła w sumie ponad 110 tys. ofiar śmiertelnych. Spośród nich co najmniej 40,1 tys. to cywile.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

''