Logo Polskiego Radia
PAP
Petar Petrovic 19.09.2013

MEN: za zajęcia dodatkowe w przedszkolach odpowiadają samorządy

Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że za organizację i finansowanie zajęć dodatkowych w przedszkolach, np. naukę języka angielskiego odpowiadają samorządy, które otrzymały na to pieniądze. Zapowiada też w tej sprawie kontrole kuratorów oświaty.

W czwartek minister edukacji spotkała się w Warszawie z rodzicami, którzy protestują przeciwko konsekwencjom tzw. ustawy przedszkolnej. Chodzi o zajęcia dodatkowe np. naukę języka angielskiego, które nie mogą być już opłacane przez rodziców. Zgodnie z ustawą, od września opłaty rodziców za przedszkole nie mogą być wyższe niż 1 zł za każdą dodatkową godzinę powyżej pięciu godzin, które są bezpłatne. Rodzice skarżą się, że w ten sposób uniemożliwia im się finansowanie zajęć dodatkowych.
- Dla mnie najważniejsze jest to, aby przedszkole było dostępne dla wszystkich dzieci i traktowało je równo. Opłata za przedszkole nie może być barierą dla rodziców i barierą dostępu dziecka do edukacji - powiedziała dziennikarzom po spotkaniu z rodzicami Krystyna Szumilas. Według niej, dzieci w przedszkolach powinny mieć zapewniony dostęp do wszystkich zajęć, także tych dodatkowych, a rodzice nie mogą płacić za te zajęcia więcej niż 1 zł.
- Nie możemy różnicować dzieci na lepsze i gorsze - podkreśliła minister edukacji.
Zwróciła też uwagę, że zagwarantowanie zajęć dodatkowych w przedszkolach należy do zadań samorządów gminnych i dyrektorów przedszkoli. Podkreśliła, że dodatkowe pieniądze (w tym roku jest to ponad 500 mln zł) na organizacje zajęć trafiły już do gmin. - W tej chwili konieczna jest rozmowa pomiędzy rodzicami i dyrektorami przedszkoli, jak również pomiędzy rodzicami i samorządami, ponieważ to tam zostały przekazane środki na rozwój edukacji przedszkolnej - powiedziała Szumilas. Dodała przy tym, że w ostatnim czasie samorządy przywracają stopniowo w przedszkolach zajęcia dodatkowe.Zapowiedziała też kontrole.  
Przedstawiciele rodziców, którzy zebrali już ponad 18 tys. podpisów pod protestem przeciwko uniemożliwianiu im finansowania zajęć dodatkowych mówili po spotkaniu z Szumilas, że MEN nie zgodził się na żaden kompromis. Zapowiadają też, że zaskarżą ustawę przedszkolną do Trybunału Konstytucyjnego. Tłumaczą, że niedopuszczalna jest propozycja, by to oni musieli wymuszać na samorządach realizację przepisów.
Każda gmina w Polsce - jak podkreśla MEN - otrzyma na upowszechnianie wychowania przedszkolnego, w tym także na organizację zajęć dodatkowych od września 2013 r., dotację z budżetu państwa. Dotacja będzie przekazywana gminom nie tylko w tym roku, ale również w latach następnych. Samorządy - przekonuje MEN - nie mogą więc tłumaczyć, że nie będą miały pieniędzy.

pp/PAP

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>