Po czwartkowych rozmowach sondażowych między chadecją a SPD szef socjaldemokratów Sigmar Gabriel mówił, że podjęcie negocjacji koalicyjnych ma sens. - Wierzymy, że znajdziemy wspólny fundament dla nas i chadecji - tak, aby z powodzeniem doprowadzić te negocjacje do końca - mówił Gabriel.
Szef SPD zapowiedział, że zarekomenduje delegatom zjazdu partii w najbliższą niedzielę rozpoczęcie negocjacji. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy do zjazdu. Gabriel nie powiedział, czy CDU i CSU gotowe są do ustępstw w kluczowej dla SPD kwestii płacy minimalnej w wysokości 8,50 euro za godzinę.
Pozytywnie szanse koalicji ocenia też sekretarz generalny CDU Hermann Groehe. - Rozmowy sondażowe wykazały, że wspólne poglądy na wiele spraw pozwolą utworzyć rząd zdolny do rządzenia krajem przez cztery lata - powiedział Groehe.
Porozumienie między partiami nie oznacza jeszcze, że rząd na pewno powstanie. Chadecję i socjaldemokratów czekają teraz długie negocjacje. W szeregach SPD zostanie jeszcze przeprowadzone referendum. To członkowie partii zdecydują, czy SPD będzie współrządzić z Angelą Merkel.
PAP/IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
